Z głębokim niepokojem i niedowierzaniem przyjęliśmy informację o zdewastowaniu wystawy „Wolność jest w nas” przy ul. Świdnickiej we Wrocławiu. Ekspozycja poświęcona Solidarności – jednej z najważniejszych dla biegu polskiej historii organizacji, której charakter społeczny i polityczny walnie przyczynił się do upadku komunizmu w Polsce i był początkiem wolnej, demokratycznej Rzeczypospolitej Polskiej – miała łączyć wrocławianki i wrocławian. Zamiast tego, stała się kolejnym przykładem haniebnego podziału. Jako parlamentarzyści, a przede wszystkim mieszkańcy Wrocławia, stanowczo i jednoznacznie przeciwstawiamy się temu aktowi wandalizmu. We Wrocławiu i całej Polsce nie ma miejsca na takie zachowania.
Skandaliczne zdewastowanie fotografii to jawne uderzenie w wywalczone w latach 80. podstawowe prawa i wolności obywatelskie; oburzająca manifestacja braku szacunku dla autorytetów Solidarności. Dlatego pragniemy w tym miejscu wyraźnie potępić zachowanie osób, które dopuściły się tej dewastacji oraz wezwać odpowiednie służby do znalezienia winnych odpowiedzialnych za ten haniebny czyn i niezwłoczne ich ukaranie.
Dziś, kiedy społeczne, religijne, kulturowe podziały z całą mocą wdzierają się do Polski i Europy, niezwykle istotnym jest, aby budować i podtrzymywać ducha wspólnoty, który przyświecał szczególnie tamtym czasom. Konieczne jest wyciągnięcie wniosków z polskiej lekcji walki o wolność i demokrację – tylko razem, z poszanowaniem różnic i odmiennych poglądów na otaczającą nas rzeczywistość, możemy budować lepszą przyszłość. Dla nas i przyszłych pokoleń.
Joanna Augustynowska
Michał Jaros
Krzysztof Mieszkowski
